Podtrzymać dobrą passę!

Po dwóch wygranych z rzędu humory w drużynie MOKSu dopisują. Podopieczni Adriana Citko już w środę będą mogli powiększyć swój dorobek punktowy. Na własnym parkiecie podejmą Gwiazdę Ruda Śląska.

Białostoczanie obecnie zajmują szóste miejsce w ligowej tabeli. Mają na koncie sześć punktów, a ich stosunek bramek to 9:6. Trzeba jednak pamiętać, że nasi zawodnicy wciąż mają jedno zaległe spotkanie z FC KJ Toruń, które przełożono na grudzień. Beniaminek z Rudy Śląskiej rozegrał dotąd cztery spotkania. Raz wygrał, raz zremisował, a dwa razy musiał uznać wyższość rywali. Daje mu to obecnie 9. miejsce w tabeli Futsal Ekstraklasy. Zespół gości do najwyższej klasy rozgrywkowej awansował po barażach. Rudzianie zajęli drugie miejsce w grupie południowej i w pierwszej rundzie barażowej zmierzyli się z Constractem Lubawa. Wyszli z tego dwumeczu zwycięsko i mogli cieszyć się z awansu. Natomiast zespół z Lubawy musiał zmierzyć się potem jeszcze z Pogonią 04 Szczecin. Zespół Gwiazdy Rudy Śląskiej prawdopodobnie przyjedzie do Białegostoku w osłabieniu. Podczas ostatniego, przegranego 1:6 meczu z Constractem kontuzje odnieśli Michał Hyży oraz Daniel Jagodziński. Nie wiadomo czy do dyspozycji sztabu szkoleniowego będzie również Mateusz Mrowiec, który przeciwko Lubawie nie zagrał. Pierwszy gwizdek jutrzejszego meczu o godzinie 18.00. Tych, którzy nie będą mogli pojawić się w hali sportowej VI LO przy ul. Warszawskiej zapraszamy do śledzenia transmisji internetowej TUTAJ